To Dla Ciebie Do Psychologa: Dlaczego Diety Nie Pozwalają Pozbyć Się Otyłości

Spisu treści:

Wideo: To Dla Ciebie Do Psychologa: Dlaczego Diety Nie Pozwalają Pozbyć Się Otyłości

Wideo: To Dla Ciebie Do Psychologa: Dlaczego Diety Nie Pozwalają Pozbyć Się Otyłości
Wideo: Why diets fail; it's not what you think. | Krzysztof Czaja | TEDxPeachtree 2023, Grudzień
To Dla Ciebie Do Psychologa: Dlaczego Diety Nie Pozwalają Pozbyć Się Otyłości
To Dla Ciebie Do Psychologa: Dlaczego Diety Nie Pozwalają Pozbyć Się Otyłości
Anonim
Image
Image

Nadwaga to nie tylko problem medyczny, a ponadto nie tylko estetyczny. Dlatego same wysiłki dietetyków nie mogą tego rozwiązać. I tylko wtedy, gdy w sprawę zaangażowany jest kompetentny psycholog, sprawa może się udać.

Otyłość powstaje od dzieciństwa

Image
Image

„Otyłość początkowo powstaje nie po bokach, ale w głowie”, mówi Marina Fokina, psycholog, członek stowarzyszony Federacji Psychologów Konsultantów Rosji. „Najczęściej ludzie są zmuszani do gromadzenia nadwagi przez jakieś wewnętrzne problemy i nieprawidłowe postawy psychologiczne”.

Niezdrowe nawyki żywieniowe często wywodzą się z dzieciństwa. Jeśli rodzice nie znali innego sposobu radzenia sobie ze stresem, jak przy pomocy słodkich i tłustych potraw, to dziecko odziedziczy tę strategię, a wszystkie jego doświadczenia zostaną „wygaszone” tylko w ten sposób.

Jeśli bliscy ludzie, skąpi z manifestacją emocji i pochwał, nie wiedzieli, jak wyrazić swoją miłość i czułość w inny sposób niż przez smaczne rzeczy, to dziecko to zapamięta i będzie postępować tak samo, gdy dorośnie.

Jeśli rodzina nigdy nie zapewniała dzieciom moralnego wsparcia, a wręcz przeciwnie, odrzucała je, niedoceniana, poniżana, poniżana, a ponadto używała siły fizycznej, to jedynym dostępnym dla dziecka pocieszycielem będzie jedzenie. A w wieku dorosłym może dojść do innych substancji psychoaktywnych, od których powstaje jeszcze groźniejsze uzależnienie.

Jednak nie tylko rodzicielski chłód emocjonalny może pogrążyć dziecko w otyłości, ale wręcz przeciwnie, nadmierna opieka, nadopiekuńczość i zwiększony niepokój. Kiedy małego człowieka uczy się, że otaczający go świat jest okrutny, wszędzie panuje niebezpieczeństwo, a bez pomocy starszych i nie można zrobić kroku, wtedy jedzenie będzie dla dziecka najlepszym antydepresantem.

Każdego roku problemy takich dzieci rosną jak śnieżka, zwłaszcza jeśli dana osoba nie wie, jak sobie z tym wszystkim poradzić. Uraza, nieuwaga, a nawet nękanie przez kolegów z klasy, własna ukryta agresja, niska samoocena, bierność, niezdolność i niechęć do obrony swoich granic psychicznych i nieumiejętność powiedzenia „nie”, chęć zadowolenia wszystkich, uzależnienie od cudzej opinii i pragnienie wszystkiego, co zaczęło zyskiwać aprobatę – wszystko to jest podatnym gruntem dla rozwoju otyłości. W konsekwencji wszelkie niepowodzenia w sferze zawodowej lub osobistej zostaną przejęte przez taką osobę.

Tłuszcz to bezpieczna strefa

Image
Image

„Nagromadzenie nadmiaru tłuszczu to nie tylko proces fizjologiczny, ale także ochronny mechanizm psychologiczny, za pomocą którego człowiek oczekuje ochrony przed jakimś zagrożeniem” – kontynuuje psycholog Marina Fokina.

Istnieje wiele teorii na temat tego, dlaczego tłuszcz jest odkładany w różnych częściach ciała. Uważa się, że w zależności od tego, gdzie dokładnie się załatwia, podobno można nawet zdiagnozować ten lub inny problem psychologiczny.

Na przykład tłuszcz po bokach i talii - tak zwana "koła ratunkowa" - chroni człowieka przed zwątpieniem, niską samooceną, daje mu większą wagę w społeczeństwie.

Potężna górna część ciała kobiety (ciężka klatka piersiowa, pełne ramiona i ramiona) wskazuje, że ich właścicielka dźwiga przytłaczający ciężar. Tłuszcz nawet na plecach, niczym ciężka torba na ramionach, jest dowodem na to, że człowiek wziął na siebie za dużo.

Duży, wypukły brzuch jest jak bufor, który pomaga przestraszonej i ostrożnej osobie zachować bezpieczną odległość między sobą a innymi ludźmi lub okolicznościami.

Ciężkie dno mówi o podświadomym strachu przed upadkiem, utratą twarzy, hańbą. „Poduszka powietrzna” w piątym punkcie jest niezbędna do złagodzenia ewentualnego „upadku”. Pełne nogi są możliwą oznaką wysokiego niepokoju i nieufności do świata. Człowiek boi się, że każdy podmuch wiatru go przewróci, dlatego potrzebuje silnych kończyn, aby wytrzymać wszelkie przeciwności.

„Oczywiście wszystkie te obserwacje nie są kryterium diagnostycznym, a jedynie pewnego rodzaju pomocą, która pomaga zrozumieć pochodzenie nadwagi i są potrzebne nie tyle specjalistom, co samej osobie, aby zastanowiła się, dlaczego o wiele za dużo zyskał – mówi Marina Fokina…

Wtórny przyrost tkanki tłuszczowej

Image
Image

Brak utraty wagi można również przypisać korzyściom wtórnym. Na przykład człowiek może utrzymać nadwagę (jak i każdą inną chorobę), ponieważ dzięki otyłości inni robią za niego wszystko, a on otrzymuje ustępstwa.

Albo dlatego, że z powodu wagi współczują mu, są bardziej uważni, a właśnie tego brakowało mu od dzieciństwa.

Czasami osoba próbuje zamaskować swoją seksualność tłuszczem - w ten sposób ofiary przemocy seksualnej mogą zachowywać się nieświadomie.

A osoba z nadwagą może być dobrą wymówką dla porażki w życiu osobistym lub zawodowym. Osoba po prostu „zrzuca” na niego odpowiedzialność za to, że nie udało mu się zrealizować ani w rodzinie, ani w pracy.

Zdarza się, że osoba z nadwagą nosi jak sztandar, jest z niego dumna. Z grubsza tak postępują zwolennicy body-pozytywu, którzy uważają, że dobrego człowieka powinno być dużo. To prawda, psychologowie są pewni, że to wszystko jest powierzchowne, aw głębi duszy tacy ludzie mają problemy z samooceną i niekończącymi się frustracjami.

Niechęć do wzięcia odpowiedzialności za swoje życie, nieumiejętność budowania osobistych granic – to cechy psychologiczne wielu osób z nadwagą. Nawiasem mówiąc, według badań opublikowanych w Journal of Social and Clinical Psychology (USA), ludzie, którzy mają tendencję do zaspokajania potrzeb innych bardziej niż własne, mają tendencję do nadwagi.

Kiedy chroniczny stres jest opanowany

Image
Image

Stres jest ostry i przewlekły. Ostry stres nerwicowy nie jest tak groźny, zarówno dla zdrowia, jak i sylwetki. Z tego człowiek nie staje się lepszy, a tylko chudnie, ponieważ jedzenie nie schodzi z doświadczeń, a kalorie szybko się wypalają. Podczas stresu mózg otrzymuje sygnał „walcz i uciekaj”, a osoba gorączkowo szuka wyjścia i z reguły je znajduje.

Ale jeśli traumatyczna sytuacja nie zostanie rozwiązana przez długi czas, rozwija się chroniczny stres. W tym przypadku występuje ciężka depresja, apatia i niechęć do robienia czegokolwiek, a to są główne warunki otyłości.

Człowiek zmniejsza aktywność fizyczną, traci wszystkie inne zainteresowania, skupiając się tylko na jedzeniu, które szybko go uspokaja, przywraca zwodniczy stan bezpieczeństwa. Zazwyczaj osoby w przewlekłym stresie polegają na tłuszczach i węglowodanach (słodkich, skrobiowych i tłustych oraz oczywiście na alkoholu) – wszystkim, co szybko i łatwo podnosi poziom endorfin.

Odłóż jedzenie na miejsce

Image
Image

Jeśli nadwaga wiąże się z niepokojem psychicznym (jak w większości przypadków), diety nie pomogą. Nawet decydując się na utratę wagi, osoba po załamaniu będzie skazana na załamanie. Dlatego, aby nie chodzić w błędnym kole, najpierw trzeba korygować momenty psychologiczne.

„Ważne jest, aby dana osoba jasno rozumiała, jaki konkretnie problem je, jaki rodzaj jedzenia i co jest przyczyną jego załamania” – wyjaśnia Marina Fokina. „Psycholog rozpracuje ten problem, naprawi go i nauczy osobę bardziej przyjaznej dla środowiska formy reagowania na stres”.

Wtedy przyjdzie czas na podjęcie decyzji o motywacji: w końcu każdy cel (w tym schudnięcie) można osiągnąć tylko za pomocą odpowiednio dobranego motywu.

Aby poradzić sobie z problemami psychologicznymi, będziesz musiał wyrzucić jedzenie z piedestału i pokazać, że pokarm cielesny zajmuje ważne, ale dalekie od głównego miejsca w naszym życiu, a przyjemności kulinarne nie powinny zastępować wszystkich innych przyjemności życiowych. Jeśli nie ma miłości, to nawet najsmaczniejsze ciasto jej nie zastąpi. A jeśli dana osoba nie wie, jak odpowiednio wyrazić swoją agresję, nasiona go nie uratują, zjedzą przynajmniej całe wiadro.

Psychologowie mają wiele sposobów na budowanie zdrowej relacji z jedzeniem. I to nie tylko hipnoza i kodowanie. Ważne jest, aby człowiek sam podejmował wysiłki w walce ze swoimi demonami, tylko wtedy będzie sens.

A co konkretnie zastosować: psychoterapię grupową, indywidualną lub rodzinną, podejście zorientowane na ciało lub terapię poznawczo-behawioralną, czy zastosować metodę psychodramy (gry z odgrywaniem ról), czy spróbować odrodzenia (specjalna technika oddychania) i afirmacji (indywidualna formuła do autohipnozy) - to już decyduje każdy specjalista indywidualnie.

Zalecana: